6.02.2007

Yves Saint Laurent Opium Orchidee de Chine Eau d'Orient

Do dwóch poprzednich edycji limitowanych Opium: Fleur de Shanghai oraz Fleur Imperiale dołączy w tym roku trzecia, inspirowana cesarskim kwieciem chińskiej orchidei. Nuty to między innymi mandarynka, kwiat pomarańczy, przyprawy, chińska orchidea, jasmin, goździk, ambra, wanilia, paczula i irys. Miałam nadzieję na kolejny rewelacyjny, inspirowany najgłębszym powiewem orientu zapach letni, ale im bardziej przyglądam się nutom, tym bardziej czuję, że dobra passa YSL zostanie przerwana, i że to nie będzie zapach dla mnie. Za dużo widze tam kwiatów, szczególnie niepokoi mnie neroli, jaśmin i irys.
Flakon trzyma linię niezbyt wyrafinowanych, kremowych mydelniczek, w jakie producent z niejasnych dla mnie przyczyn zdecydował się pakowac swoje kompozycje. Zmieniają się tylko kwiatki. Zdjęcie zawsze wygląda lepiej niż rzeczywistość, więc estetycznych uniesień przy półce nie przewiduję.

Brak komentarzy: